
Ligowa jesień dobiegła końca…
Miniony weekend był ostatnim, podczas którego na ligowe boiska wybiegli Koroniarze. Nadszedł czas by w kilku zdaniach podsumować minione tygodnie. Siedem grup zaliczyło występy w lidze WZPN, a trzy ekipy rywalizowały w lidze RAFiK.
Najmłodsza grupa Skrzatów z roczników 2012/13 po wrześniowym naborze trenuje z pełnym zaangażowaniem, a postępy zauważalne są z każdym treningiem. Każde kolejne zajęcia to wspaniała przygoda. Mnóstwo zabaw, gier i zadań z piłką daje wiele radości zawodnikom i zawodniczkom, a pod względem dyscypliny mali Koroniarze zrobili olbrzymi progres. Oby tak dalej a wkrótce zobaczymy nasze Skrzaty w rywalizacji z innymi drużynami i z pewnością czekają nas niesamowite emocje i moc niezapomnianych wrażeń.
Grupy Żak F 2 (2011) i Żak F1 (2010) mają za sobą debiut w rozgrywkach WZPN. Obie grupy pokazały olbrzymie możliwości, a frekwencja na treningach pozwala optymistycznie patrzeć w przyszłość. Mecze obu drużyn przyciągały na trybuny wielu kibiców-rodziców, co jest bardzo pozytywne oraz dodaje dzieciom pewności i wiary w to co robią. Pamiętajmy w tym miejscu o roli rodzica, który nie powinien trenować swojego dziecka, a być dla niego wsparciem i pozytywnie reagować na boiskowe wydarzenia. W swoich grupach rywalizowaliśmy z Wartą Poznań, Lechem Poznań, Orlikiem Poznań, Canarinhos Skórzewo, Sucharami Suchy Las czy Spartą Szamotuły. Młodszym Żakom zabrakło jednego punktu by na wiosnę rywalizować w grupie mistrzowskiej. To jednak nie wynik a postęp i coraz większe umiejętności są istotą szkolenia na tym etapie.
Orliki z roczników 2008 i 2009 mają za sobą okres pełen wyzwań i czas, w którym trzeba było wykazać zaangażowanie i wytrwałość. Tego naszym zawodnikom nie można było nigdy odmówić. Zgodnie z naszym klubowym modelem szkolenia to czas gdzie dominuje przede wszystkim forma gry. Mecze ligowe to okazja do rywalizacji oraz nabycia umiejętności radzenia sobie ze stresem i emocjami. Podopieczni trenera Krzysztofa długo przewodzili ligowej tabeli lecz przegrana w ostatnim meczu zadecydowała o drugiej lokacie. W piłce zawsze trzeba grać do końca według przyjętych zasad i w zgodzie z założeniami tego etapu szkolenia. Dobra, skuteczna gra Koroniarzy pokazuje, że idziemy właściwą drogą, a na sukcesy ligowe przyjdzie czas.
Dużo pracy przed nowym trenerem Orlików 2008, którzy zimowy czas z pewnością wykorzystają by optymalnie przygotować się do wiosennych rozgrywek. Liczne turnieje i treningi trzy razy w tygodniu z pewnością przyniosą efekty. Wszystko w waszych rękach chłopacy. Praca, wytrwałość i pełne zaangażowanie a przyjdzie radość z gry!
Ciekawa runda za naszymi młodzikami. Po objęciu drużyny przez trenera Mariusza i połączeniu drużyn z roczników 2006 i 2007 chłopcy wykonali bardzo dobrą pracę. Zauważalne postępy w podejściu do treningu oraz w pracy nad umiejętnościami technicznymi i taktycznymi dały pozytywne efekty w rozgrywkach ligowych. Wyrównana gra i walka w każdym meczu pokazały potencjał drużyny, która zimą rozegra wiele turniejów i weźmie udział w piłkarskim obozie w Kołobrzegu wspólnie z najstarszymi grupami trampkarzy i juniorów. To duża szansa na rozwój każdego zawodnika. Zgodnie z założeniami tego etapu to czas , w którym ważną rolę odgrywa praca nad charakterem i odpowiednim podejściem do pracy treningowej. Wyrobione nawyki i zachowania zaprocentują w przyszłości i będą bazą do dalszego rozwoju. Pamiętajmy, że spóźnienie lub nieobecność w zajęciach treningowych osłabia drużynę.
Solidną pracę wykonała również grupa trenera Macieja. Przyjazna atmosfera i wysoka frekwencja treningowa dają pozytywne efekty. Doświadczenie zdobyte w rozgrywkach ligi RAFiK jest niezwykle ważne i mamy nadzieję przekuje się w jeszcze lepszą grę.
Trudny okres za naszymi trampkarzami z rocznika 2004. Po przejściu do nowej drużyny liderów Wasyla i Bochena drużyna długo nie mogła złapać odpowiedniego rytmu. Wymienieni zawodnicy pokazali w nowym otoczeniu, że szkolenie w naszym klubie jest odpowiednie bowiem obaj są ważnymi ogniwami zespołu, który walczy o awans do Centralnej Ligi Juniorów. Nasza drużyna po dobrze przepracowanym letnim okresie zadebiutowała w I lidze. Po zwycięstwie w pierwszym meczu wszyscy liczyli na walkę o najwyższe laury. Piłka nożna po raz kolejny pokazała, że tylko cierpliwi i wytrwali są w stanie osiągnąć sukces, w który trzeba po prostu uwierzyć! Mimo wyraźnej zadyszki i gry poniżej oczekiwań drużyna potrafiła wrócić na właściwe tory, a na horyzoncie pojawili się nowi liderzy, którzy w trudnym momencie pociągnęli zespół do pracy co szybko dało efekty.
Ostatnie ligowe kolejki wreszcie wyglądały tak jak wszyscy tego by oczekiwali i na pewno będą bodźcem do pracy i marszu w górę ligowej tabeli. Chłopacy pamiętajcie, że etap trampkarza to czas gdy niezwykle ważne jest rozwijanie motywacji wewnętrznej zawodników oraz zwracanie uwagi na samokontrolę i samodoskonalenie. Tak więc do pracy Koroniarze, z zapałem czerpcie radość z gry i wiosna nasza. W styczniu obóz i trzeba zrobić wszystko by podnieść swoje umiejętności i utrzymać z formę z ostatnich dni.
Ostatnia grupa to najstarsi Koroniarze, drużyna juniorów starszych. Podopieczni trenera Łukasza zadebiutowali w rozgrywkach ligi wojewódzkiej. To pierwszy historyczny awans na ten szczebel rozgrywek w krótkich dziejach naszego klubu. Start rozgrywek był wymarzony i po pięciu kolejkach Korona była liderem! Przeciwnicy doceniali szybką, odważną i ofensywną grę naszego zespołu. Chłopacy doskonale pokazywali na boisku filozofię szkolenia w naszym klubie. Mecze przyciągały na obiekt w Zakrzewie licznych kibiców, którzy nie narzekali na brak emocji. Druga część rundy nie była tak udana jak początek. Liczne kontuzje i urazy z pewnością wpłynęły na jakość naszej gry. Drużyna pokazała jednak charakter i ze stratą pięciu punktów do lidera znajduje się tuż za jego plecami wspólnie z ekipami z Ostrowa Wielkopolskiego i Gostynia. To właśnie na tym etapie pojawia się silnie hasło wynik sportowy. Wymaga to od zawodników odporności na stres i pozytywnej motywacji. W Koronie nie zapominamy jednak, że niezwykle ważny jest kontakt z każdym zawodnikiem oraz kształtowanie w zawodnikach poczucia zespołowości oraz odpowiednich wartości zarówno na boisku jak i poza nim Jesteśmy przekonani, że zawodnicy nadal będą rozwijać swoją osobowość i umiejętności tak by mogli płynnie przejść w przyszłości do piłki „seniorskiej”.
Przed wszystkimi grupami kolejne treningi i czas na pracę i zabawę. Na koniec zacytuję przyjaciela naszego klubu trenera Marcina Dornę: „ Talent rodzi się wszędzie. To absolutnie prawda. Śledząc historię reprezentantów Polski na poziomie juniorskim, a także seniorskim dostrzec można fakt, iż zawodnicy swoje pierwsze kroki stawiali często w małych ośrodkach, niekoniecznie w wielkich klubach. Jestem przekonany, że również pośród wielu młodych, zdolnych zawodników trenujących w klubie Korona Zakrzewo są również przyszli profesjonalni piłkarze.”
Niech słowa trenera będą dla Was motywacją Koroniarze!
Z podniesionym czołem KORONA zawsze zespołem!
Z pozdrowieniami sztab trenerski.