Półmetek obozu w Opalenicy.

Kolejne dni to czas gier kontrolnych. We wtorkowy wieczór juniorzy podejmowali juniorów
starszych Warty Międzychód. Pierwsza połowa iście koncertowa. Szybka ofensywna gra,
dużo jakości i piękne gole. Do przerwy Korona prowadzi 3-0. Na drugą połowę trenerzy
posłali drugą jedenastkę złożoną niemal w całości z rocznika 2002/03. Chłopcy zagrali
równie dobrze i z dużą ambicją. Ostatecznie wygrywamy 4-2. W środowy poranek
podejmowaliśmy Skrę Otusz Wielkopolski. Mecz zakończył się pewną wygraną Koroniarzy.
Niestety nie było to ważne w obliczu urazów które odnieśli kluczowi zawodnicy Makos i
Wróbelek. Oby szybko wrócili do gry bo liga tuż, tuż. W czwartek ostatnia gra kontrolna
i mecz z AP Reissa (18.00).
Bardzo pracowity czas również za trampkarzami. W kolejnych grach kontrolnych podejmowali
drużyny WKS Wieluń i Patria Buk. Pierwszy to świetna gra Korony. Gramy ofensywnie i
zdecydowanie dominujemy nad rywalem, który nie jest w stanie poradzić sobie z naszymi
atakami. Mecz kończy się zwycięstwem Korony 8-0. W drugim meczu mimo dużej przewagi
w grze nie potrafimy udokumentować jej golami. Udaje się to bardziej wypoczętym
przeciwnikom którzy zwyciężają wykorzystując grę z kontrataku.
Po tak intensywnej pracy czas na odnowę w hotelowym Spa, kolejne gry w Bowling i wizytę
w sklepie.
Trampkarze w czwartek zmierzą się z Sokołem Rakoniewice (18.00). Zapraszamy
Z podniesionym czołem Korona zawsze zespołem!