Juniorzy rozbili Mieszko…

Juniorzy rozbili Mieszko…
przeprawę. Nasi juniorzy przystąpili do meczu bardzo zmotywowani i  pokazali, że i w tak trudnych warunkach można pokazać świetny futbol.
Duże tempo gry od początku meczu wytrzymywali gospodarze, którzy dobrze
operowali piłką i grali bardzo ambitnie. Korona zaczęła od dwóch
niewykorzystanych okazji. Trzecia okazja otworzyła jednak wynik meczu, a
fantastyczna wymiana podań na jeden kontakt zakończona została celnym
strzałem Dawida. Po chwili idziemy za ciosem i po kombinacyjnej akcji
Igor zgrywa do Cieciera, który z pierwszej piłki trafia z 20 metrów w
okienko gospodarzy. Akcja stadiony świata...Trzeci gol dokłada Mati po
dośrodkowaniu Dawida i do przerwy 3-0. W przerwie trenerzy dokonują
trzech zmian, a w ciągu kilku minut na boisku pojawiają się kolejni
zmiennicy. Korona nie zwalnia i pokazuje dużą radość z gry. Na 4-0
trafia Hubi dobijając strzał Cieciera. Chwilę później Fali wykorzystuje
jedenastkę, a na 6-0 podwyższa Mati po asyście naszego kapitana. Kolejne
trafienie w meczu jest autorstwa Mikiego który po indywidualnej akcji
mocnym uderzeniem pakuje piłkę do siatki. Przewaga Korony wzrasta, a
świetne okazje ma Izi. Jednak to Kapi wykorzystuje akcje Kadze i trafia
na 8-0. Do końca pięć minut lecz nasza drużyna nie odpuszcza i gra do
końca. Po pięknej akcji i asyście Spirala, Seba wpisuje się na listę
strzelców podwyższając na 9-0. W doliczonym czasie gry Miki
fantastycznie dogrywa do Kadze, który pięknym strzałem głową ustala
wynik na 10-0.
Brawo Korona! W innym meczu nasi rywale remisują w bezpośrednim
starciu co otwiera szansę na zwycięstwo w ligowych rozgrywkach i
upragniony awans...Teraz ciężka praca, pokora i mecze z czołówką, które
zadecydują o tym kto zagra w przyszłym sezonie w lidze wojewódzkiej.
Zapraszamy do Zakrzewa w niedzielę o 17 na mecz z Liderem Swarzędz.
Wsparcie kibiców i doping bezcenne. 
Z podniesionym czołem Korona zawsze zespołem!


0 komentarzy

Zostaw odpowiedź