W sobotni mroźny poranek juniorzy Korony na boisku w Tarnowie zmierzyli się z drużyną
TPS Winogrady Poznań. Przy silnym i porywistym wietrze oba zespoły stworzyły ciekawe
widowisko. Padło aż siedem goli. Korona zdobyła o jednego więcej i zwyciężyła 4-3.
Początek meczu to dość niedokładna gra naszej drużyny i spora nerwowość w boiskowych
poczynaniach. Niestety po błędzie bramkarza rywal obejmuje prowadzenie. Do wyrównania
doprowadza Makos. Po chwili kolejny błąd przy wprowadzeniu piłki od bramki i 1-2.Korona
z zaangażowaniem dąży do wyrównania i ponownie Makos trafia do siatki. TPS przeprowadza
składną kontrę i zdobywa bramkę wykorzystując nieporozumienie w szeregach naszej
defensywy. Na szczęście ostatnie minuty należały do Korony i po golach Seby i Makosa
(hat-trick) wychodzimy na prowadzenie. W końcówce goście stają przed szansą na
wyrównanie. Damian broni jednak strzał z rzutu karnego i rehabilituje się za błędy z
pierwszej połowy.
W meczu trenerzy dali szansę gry wszystkim zawodnikom. Nadal w składzie zabrakło
Wróbelka, Mikiego czy Dawida, którzy mamy nadzieję wrócą do pełni sił. Za tydzień
ostatni sprawdzian przed ligą. Na płycie bocznej boiska w Zakrzewie podejmiemy
juniorów Koziołka Poznań. Początek meczu 11.00. Zapraszamy!
0 komentarzy
Zostaw odpowiedź
Musisz być zalogowany aby napisać komentarz.